Pomoc dla pogorzelców

W piątkowy wieczór w samym środku ataku zimy jedna z rodzin z bloku przy ul. Lipowej 6a/22 w ciągu kilkunastu minut straciła dorobek całego życia.

Ich mieszkanie doszczętnie się spaliło w wyniku zapalenia ulatniającego się gazu. Akcję służb ratunkowych utrudniała szalejąca wówczas gwałtowna śnieżyca. W tym czasie w mieszkaniu przebywało siedem osób większość została sprowadzona na dół za pomocą drabiny strażackiej małego chłopczyka z mieszkania wyniósł jedne policjantów uczestniczących w akcji. Na szczęście nikomu nic się nie stało syn Państwa Lisiaków ma tylko częściowo poparzone dłonie. Jednak ich mieszkanie jest doszczętnie spalone. Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Władysław Bordzoł zadeklarował już pomoc poprzez przeprowadzenie remontu mieszkania. Obecny na miejscu pożaru Burmistrz Lubartowa Jerzy Zwoliński obiecał poszkodowanej rodzinie pomoc finansową.  Z budżetu miasta zostanie wygospodarowane kilkanaście tysięcy złotych na pomoc rodzinie Lisiaków.

Data opublikowania: 12:11, 22 listopada 2004

Kategorie: Aktualności