Sezona na… grzyby

Po upalnym lipcu przyszedł deszczowy sierpień. Taka aura sprzyja pojawieniu się w lasach grzybów. Na naszym targowisku można znaleźć dorodne prawdziwki, kurki i podgrzybki

Niestety nie wszyscy wiedzą o tym, że jeśli chcą sprzedawać grzyby,  powinni posiadać odpowiedni atest wydawany przez Sanepid. W lubelskich lasach aż roi się od grzybów. Najwięcej jest podgrzybków, ale nie brakuje też prawdziwków, a w trawach maślaków i pod brzozami pojedynczych koźlarzy. Świeże grzyby najlepiej przechowywać w koszyku lub łubiance, bowiem te trzymane w reklamówkach lub innych opakowaniach foliowych mogą- nawet po odpowiednim przyrządzeniu- spowodować zatrucia, biegunki. Handlarzy możemy poprosić o pokazanie atestu, który gwarantuje, że grzyby nie są trujące. Niektórzy kupujący wierzą sprzedawcom “na słowo”, że nadają się one do zjedzenia i nie grozi im zatrucie. Jednak od handlujących grzybami wymaga się  specjalnego atestu, wydawanego przez stacje sanitarno- epidemiologiczne. Na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z 2002 r., z późniejszymi zmianami, dotyczącego grzybów dopuszczonych do obrotu lub produkcji, atest taki wydaje klasyfikator lub grzyboznawca. Atest taki wydawany jest bezpłatnie do danej partii grzybów sprawdzonych. Atesty na grzyby świeże i suszone są wydawane przez Powiatową Stację Sanitarno- Epidemiologiczną w Lubartowie przy ul. Lubelskiej 103,  od poniedziałku do piątku w godzinach pracy placówki ( 7.30 – 15.00 ).

Data opublikowania: 23:09, 18 września 2006

Kategorie: Aktualności