Pierwsza biesiada ogrodowa

Imprezę nie tylko dla działkowiczów, ale dla całych rodzin zorganizował Uniwersytet Trzeciego Wieku w Lubartowie. Na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Relaks 1” 23 września zorganizował I Lubartowską Biesiadę Ogrodową, którą finansowo wsparło Miasto Lubartów.

Wczesnym popołudniem pojawiali się pierwsi uczestnicy, przynosząc na wystawę plony ze swoich ogródków oraz ciasta na kwestę dla Bianki Zosi Dzięcioł. Na szczególne słowa uznania zasługują plony z działek pani Ewy Siej i Dariusza Bajko – rzodkiew japońska, buraki, kalarepy, papryki i pomidory. Pan Andrzej Czernicki przyniósł m.in. wspaniałe dynie bezłupinowe, a pan Marian Dardziński – olbrzymie pomidory, czosnek i cebule.

Wszyscy, którzy wpisali się na oficjalną listę uczestnictwa w biesiadzie, mieli możliwość otrzymania cebul roślin kwiatowych. Chętni rozwiązywali krzyżówkę o Lubartowie. W tym samym czasie Anioły z II LO w Lubartowie wraz ze swoją opiekunką Justyną Niedobit-Świderską przejęły pod opiekę dzieci i przeprowadziły dla nich kilka konkursów. Dorośli mieli okazję sprawdzić się w konkursie „rzutu kaloszem”. Powodzeniem cieszyła się akcja Salonu Optycznego „Doktor Marchewka” (bezpłatne badanie wzroku oraz serwis okularów). Ruszyła też loteria fantowa na rzecz Bianki Dzięcioł. Panie: Małgorzata Kanar, Hanna Kural oraz Magda Kwiatkowska zajęły się rozprowadzaniem losów. Tu działo się bardzo wiele.

Niektórym bardzo zależało na wylosowaniu konkretnej rośliny, no ale cóż można było zrobić? To była przecież loteria.

Dzięki wspaniałym sponsorom wartość fantów znacząco przekraczała cenę losów (kolejność przypadkowa): Zarząd Okręgu Polskiego Związku Działkowców w Lublinie, Salon Optyczny „Doktor Marchewka”, Agro-Bud Leszek Sagan, Marcin Sagan-Byliny Mieczysławka, Gardener PPHU Jacek Wilkołazki, Garden Andrzej Trąbka, Krzysztof Zbiciak, Janusz Pożak.

 

W świetlicy pomagały Panie z UTW w Lubartowie (Ela Banasiewicz, Wiesia Barnat oraz Todzia Garbacz). Przy kawie i herbacie (do herbaty były soki z aronii, pigwowca i malin) można było wrzucając do puszki datek dla Bianki, delektować się smakiem ciast z jabłkami przygotowanymi przez uczestników biesiady. Swój wkład w zbiórkę pieniędzy miała też Cukiernia Pani Marii Siej przekazując na kwestę wspaniałą szarlotkę. Łącznie uzbieraliśmy 1013 zł.

Jak na prawdziwą biesiadę przystało, nie mogło zabraknąć piosenek biesiadnych. Pan Tadeusz Poździk przygrywał na akordeonie, a za oprawę muzyczną odpowiadał Pan Adam Wawryszczuk. Co prawda uczestnicy biesiady posiłkowali się tekstami piosenek, ale to dopiero początki naszego wspólnego śpiewania.

Stowarzyszenie „Odnowa” (z przecieków wiemy, że stała za tym Pani Ewa Adamiak) przygotowało wspaniałą „grochówkę”. I choć wytrawni ogrodnicy twierdzili, że zamiast grochu na talerzach widzieli fasolę, nie zmienia to faktu, że zupa była bardzo dobra.

Dużym powodzeniem cieszył się 15 – pytaniowy „Quiz Wiedzy Ogrodniczej” opracowany przez prowadzącego imprezę Przemysława Kurala. Podobnie jak przy rozwiązywaniu krzyżówki, test można było rozwiązywać w grupach. Dodatkowo, przy rozwiązywaniu testu można było korzystać z poradników ogrodniczych, katalogów nasion oraz z internetu. Po zakończeniu testu

i omówieniu odpowiedzi wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali nagrody (sprzęt ogrodniczy lub nawozy). W teście najlepiej wypadły Panie: Joanna Kasperczuk, Krystyna Wysok oraz drużyna w składzie: Danuta Wyrobek, Magda Wyrobek i Danuta Wieczorkiewicz.

Dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miasta oraz zaangażowaniu wolontariuszy imprezę uważamy za bardzo udaną. I choć na oficjalnej liście uczestnictwa mamy zapisanych 85 osób, wiemy na podstawie zdjęć, że nasza impreza zgromadziła większą liczbę uczestników. Szczególne słowa uznania należą się Panom: Dariuszowi Bajko, Andrzejowi Czernickiemu oraz Jackowi Kowalskiemu, którzy bardzo aktywnie pomogli w przygotowaniu, prowadzeniu i zakończeniu biesiady. Dziękujemy też Hurtowni Leków Weterynaryjnych „Hovet” za użyczenie środka transportu.

Data opublikowania: 13:16, 4 października 2017

Kategorie: Aktualności